Dyskusja nad drogą w Kazubku. Opieszały powiat, czy niechętna do współpracy gmina?

Radni powiatowi zgodzili się na dofinansowanie przebudowy drogi w miejscowości Kazubek (gm. Sompolno) kosztem ul. 11 Listopada. Decyzję poprzedziła dyskusja nad tym, dlaczego inwestycja do tej pory nie została jeszcze zrealizowana.

O przebudowie drogi powiatowej w Kazubku (gm. Sompolno) mówi się już od kilku lat. W zeszłym roku powiat koniński ogłosił nawet przetarg na tę inwestycję, a w budżecie zapisał kwotę 500 tys. zł z przeznaczeniem na ten cel. Dwie złożone oferty opiewały jednak na ponad milion złotych, drogi więc nie przebudowano.

Podczas środowej sesji Rady Powiatu Konińskiego radny Tadeusz Słodkiewicz złożył wniosek o przeniesienie funduszy z zadania remontu ul. 11 Listopada w Sompolnie na przebudowę wspomnianej już drogi w miejscowości Kazubek. Jednocześnie część radnych krytykowała starostę za opieszałość w przeprowadzeniu tej inwestycji. – Śmieszne się to robi, że radny musi rezygnować z innych inwestycji, żeby zrobić coś w swojej gminie. W innych gminach rzuca się po kilkadziesiąt milionów złotych, jak w gminie Ślesin, w gminie Rzgów i w gminie Golina tak lekko rzucone kilkaset tysięcy złotych – mówił Andrzej Perkowski.

Starosta Stanisław Bielik stwierdził, że opóźnienia wynikają ze słabej współpracy z samorządowcami z gminy Sompolno. – Już w roku 2020 na wiosnę rozmawiałem z burmistrzem i z radnymi powiatowymi, że ta droga wymaga remontu. Była zgoda, że wspólnie się tym tematem zajmiemy. Nagle się potem coś odwróciło i ciągle były tylko przepychanki. W ubiegłym roku było podobnie. Nie jest prawdą, że z naszej strony była opieszałość.

Jak wskazywał radny Słodkiewicz, projekt drogi na przestrzeni lat został już znacząco okrojony. Ostatni kosztorys mówił o ok. 900 tys. zł. – Mitem jest, że można tam coś jeszcze taniej zrobić. Projekt jest tak okrojony, że polega on tylko na uzupełnieniu dziur, a tam wygląda to jak ser szwajcarski, dziura na dziurze, położenie siatki wzmacniającej i warstwy cztery centymetry asfaltu ścieralnego. Nie można tam już nic mniej zrobić.

– To był przetarg fikcja. Wiadomo było, że on nie zostanie rozstrzygnięty przy tak małej ilości środków – ocenił radny Janusz Stankiewicz, mówiąc o zeszłorocznym postępowaniu. I wyliczał, że powiat koniński chętnie inwestuje w innych gminach, nawet przy mniejszym udziale finansowym samorządów lokalnych. Najgorzej sytuacja ma wyglądać właśnie w Sompolnie oraz w Kleczewie. – Jeśli pan chce panie starosto przykłady to ja je panu przytoczę. To nie tak, jak pan sobie, jako megaloman, próbuje mówić, że jedna gmina lepiej współpracuje, a inna mniej.

Na zestawienie zareagował wicestarosta Władysław Kocaj. – Też zrobię zestawienie i zobaczymy, gdzie się różnimy.

Ostatecznie radni zdecydowali o przeniesieniu 750 tys. zł z remontu ul. 11 Listopada w Sompolnie na przebudowę drogi powiatowej w miejscowości Kazubek.

fot. Google Maps (z 2012 r.)