Konin. Lexsoul Dancemachine gwiazdą Bluesonaliów

Wczorajszy wieczór 27. Międzynarodowego Festiwalu Bluesonalia należał do Estończyków. Zespół po raz pierwszy występował w Polsce i natychmiast zawojował konińską publiczność.

To był prawdziwy popis muzycznej wirtuozerii, eksplozja energii i radości z grania. Artyści zaserwowali publiczności wybuchową mieszankę energetycznego funky, soulu i ostrych brzmień. Nie zabrakło także liryki. Wszystko to sprawiło, że publiczność natychmiast weszła w świat ich hipnotycznych kompozycji.

Była to jedyna okazja, aby zobaczyć ich w Polsce. Wcześniej koncertowali m.in. w Anglii. Zespół uznano tam za jedno z najciekawszych muzycznych odkryć po 2012 roku, a ich koniński koncert z pewnością na długo pozostanie w pamięci uczestników Bluesonaliów.

Wcześniej na scenie Klubokawiarni NOT wystąpiła legendarna blues-rockowa grupa Easy Rider. Natomiast koncerty na dużej scenie zakończył brawurowy występ Boggie Boys. To zespół grający od lat utwory w stylu boogie-woogie z domieszką czarnego bluesa. Następnie muzycy spotkali się w Klubokawiarni Oskardu z publicznością na jam session. Transmisję z tego wydarzenia można było zobaczyć m.in. na portalu LM.pl.

Dziś Festiwal rozpocznie o 19.00 występ Arka Zawilińskiego w Klubokawiarni NOT, następnie na dużej scenie zagra grupa COTTON WING z Polski a po niej KING KING ze Szkocji.

– Ta topowa blues-rockowa grupa założona została w 2008 roku. Do tej pory muzycy wydali pięć albumów studyjnych i dwa koncertowe. W konkursie British Blues Awards wygrali całą pulę – wielokrotnie zdobywali główne nagrody dla najlepszego zespołu i za najlepszy album. Okrzyknięci przez krytyków i prasę muzyczną fenomenem na skalę globalną – mówią organizatorzy Bluesonaliów.

Festiwal zakończy wspólne muzykowanie z udziałem zaproszonych artystów. Bluesonalia to jedna z pięciu najważniejszych tego rodzaju imprez w kraju. Wydarzenie to od lat z powodzeniem organizuje Stowarzyszenie In Art.

fot. Renata Rudowicz