Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościMiały być wozy dla dwóch jednostek OSP w Koninie. A tu partyjne przepychanki

Miały być wozy dla dwóch jednostek OSP w Koninie. A tu partyjne przepychanki

Dodano:
Miały być wozy dla dwóch jednostek OSP w Koninie. A tu partyjne przepychanki
konflikt

Miały być wozy dla dwóch jednostek OSP w Koninie. W tym roku nie będzie żadnego. Dofinasowanie miasta zasili za to osiedlowe inwestycje.

To stało się zalążkiem dyskusji na temat wozu strażackiego, który pierwotnie miał trafić do OSP Starówka, a ich samochód do OSP Cukrownia Gosławice. Promesa rządowa zmieniła jednak adresata. A do dysponowania wozami włączył się radny wojewódzki Robert Popkowski z Solidarnej Polski, który domagał się od władz Konina przerzucenia miejskiej dotacji. Konflikt, który powstał na tym tle, doprowadził do tego, że wozu nie będzie, a pieniądze z budżetu przesunięte zostały na budowę dróg. 

To rozsierdziło radnego wojewódzkiego, który z reprezentacją OSP Cukrownia Gosławice pojawił się na sesji Rady Miasta Konina, aby przekonywać radnych do wsparcia tej jednostki, a nie osiedlowych inwestycji.

- Mogliśmy mieć załatwioną kwestię wozów strażackich, a przez jakieś ambicje polityczne i to wewnątrz środowiska Zjednoczonej Prawicy, tego nie ma. Nie możecie oskarżać miasta, które jest w trudnej sytuacji finansowej, że do czegoś nie dokłada. Radna Jaworska ma pretensje, że za mało jest na budowę dróg, a radny Popkowski pyta, dlaczego tam dokładamy, a zabieramy z wozu strażackiego – powiedział Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. 

- Mamy cztery jednostki, dwie w krajowym systemie ratownictwa. Wszystkie biorą udział w akcjach ratujących życie i zdrowie – mówił Robert Popkowski. – Ta jednostka ma  mniejsze szansa na to, aby cokolwiek dostać. Nie jest gorsza. Te pieniądze przepadną, nie dostanie ich żadna jednostka, a nie macie pewności czy komenda główna w przyszłym roku będzie chciała dofinasować. Jeszcze rano rozmawialiśmy z producentem aut, jeżeli się pospieszymy to samochód będzie do listopada. Tymczasem decyzja jest przesuwana, czas ucieka, samochody drożeją. Chodzi o to żebyśmy wzmocnili OSP w Koninie. Czy to jest istotne, którą straż wspomagamy? Bierzemy to, co mamy. Dopłacamy pewne pieniądze i wzmacniamy północy Konin, aby miał nowe auto. 

- Panie radny Popkowski, jeśli udało się zatrzymać auto dla starówki to i w przyszłym roku uda się zdobyć pieniądze dla miasta Konina – powiedział Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.- Skoro ma pan wpływ na komendanta głównego to jestem przekonany, że uda się w przyszłym roku kupić auto dla ochotników w Koninie.

- Decyzję, która OSP ma otrzymać samochód, zaopiniował zarząd grodzki. Jedną promesą załatwialiśmy dwie jednostki. Starówka miała nowy bo jest w systemie ratownictwa krajowego i Cukrownia by miała dobry, sprawny wóz przesunięte z tamtej jednostki. Coś się jednak stało i na szczeblu centralnym zostało zablokowane. Proszę więc nie kombinować, nie wprowadzać mieszkańców w błąd. Środki przesuwamy na drogi dlatego, że tam brakuje. Musimy dokonywać wyborów. A w przyszłym roku będziemy występować i zabezpieczać fundusze dla straż – powiedział Tadeusz Wojdyński, przewodniczący Rady Miasta Konina.

- Od ponad roku jestem szczęśliwym dziadkiem. Mam przyjemność odbierać wnuczkę ze żłobka i te dzieci lepiej się dogadują jak państwo na tej sali. To tyle – powiedział radny Jarosław Sidor.  

- Forma dialogu jest najlepszym rozwiązaniem. Pan Popkowski załatwił coś dla miasta, wystarczy że miasto postawi nad tym kropkę i będzie w porządku. Niestety jest opór, nie wiem dlaczego? Wszelkie przepychanki partyjne nie powinny mieć miejsca. Proszę o udzielenie wsparcia naszej jednostce, aby w mieści było bezpieczniej, a straż pożarna się rozwijała - dodał Andrzej Białecki, prezes OSP Cukrownia Gosławice, dopuszczony do głosu za zgodą radnych. 

- Miasto Konin wspierało, wspiera i będzie wspierać jednostki OSP w miarę możliwości – powiedział na koniec tej dyskusji Witold Nowak. - Żałujemy, że stało się to elementem gry politycznej bo tak to odbieram, mimo wielu zapewnień, że tak nie było. Chcieliśmy wesprzeć dwie jednostki, dzisiaj nie uda się żadnej. Mam nadzieję, że w przyszłości się uda. Apeluję do wszystkich bez względu po której stronie siedzicie, abyście wspierali OSP, pomagali miastu w tym działaniu, a nie przeszkadzali.  

W głosowaniu za zmianami w budżecie było 13 radnych, 10 przeciw. Uchwała podjęta. Wozu bojowego nie będzie. Pieniądze pomogą w  budowie dróg osiedlowych.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole