Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRzgów. Radni zawiedzeni działaniami powiatu. Co z drogą Posoka – Świątniki?

Rzgów. Radni zawiedzeni działaniami powiatu. Co z drogą Posoka – Świątniki?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Rzgów. Radni zawiedzeni działaniami powiatu. Co z drogą Posoka – Świątniki?
Rzgów

Projekt przebudowy drogi pomiędzy Posoką a Świątnikami (gmina Rzgów) nie został zgłoszony przez powiat koniński do Polskiego Ładu. Radni gminy Rzgów są zawiedzeni. – Mieszkańcy żyli nadzieją, że ten projekt zostanie złożony – mówił podczas ostatniej sesji radny Wiktor Nawrocki.

Jeszcze w połowie lutego rzgowscy radni byli przekonani, że projekt przebudowy drogi powiatowej pomiędzy Posoką w gminie Stare Miasto, a Świątnikami w gminie Rzgów zostanie zgłoszony przez powiat koniński do Polskiego Ładu. Gmina z własnego budżetu dołożyła nawet pieniądze powiatowi konińskiemu do powstania projektu przebudowy drogi 130 tys. zł. Stało się jednak inaczej – jak informowaliśmy już wcześniej, podczas spotkania pod koniec lutego pomiędzy samorządowcami, radnymi powiatowymi i Starostwem Powiatowym w Koninie postawiono na tzw. południową obwodnicę Kleczewa.

Powiat na południu inwestuje mniej?

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy niezadowolenie z takiej decyzji wyrazili radni ze Rzgowa – zarówno gminni, jak i powiatowy radny Sławomir Ławniczak. Jak mówił, gmina miała pecha, zmieniono bowiem termin składania wniosków do Polskiego Ładu, co dało czas ZE PAK i zainteresowanym gminom na lobbowanie przebudowy drogi biegnącej przez tereny gminy Kazimierz Biskupi, Kleczew i Ślesin.  

Zostało zorganizowane spotkanie na wniosek pana starosty. Zaproszeni byli radni. Nie został zaproszony wójt gminy Rzgów, nie został zaproszony wójt gminy Stare Miasto, a byli bezpośrednio zainteresowani – mówił Sławomir Ławniczak o negocjacjach podjętych 24 lutego. Na spotkaniu powiatowi radni głosami dziesięć do sześciu mieli zdecydować o zgłoszeniu obwodnicy Kleczewa. – Ona jest w stanie tragicznym. Nikt nie podważa tego, że trzeba to zrobić. Ale jest to inwestycja nieprzygotowana, na terenach pokopalnianych. Nie ma żadnych projektów, nie ma żadnych planów, tylko pomysł, żeby ją zrobić.

Zdaniem powiatowego radnego środki na inwestycje w powiecie nie są rozdzielane równomiernie. Poszkodowane mają być gminy z południowej jego części. – Są gminy, gdzie podczas tej kadencji robiona będzie druga inwestycja, trzecia inwestycja, duża inwestycja. Nie chciałbym, żeby wyszło, że szczuję na inne gminy, ale chodzi mi o zdrowy rozsądek i równe traktowanie wszystkich. W naszym okręgu ostatnią dużą inwestycją była droga robiona trzy kadencje temu.

Starosta nie chce niczego obiecywać

Na sesję zaproszony był starosta koniński Stanisław Bielik. Według niego, o zgłoszeniu obwodnicy Kleczewa zadecydował stan tej drogi. – Droga między Posoką, a Świątnikami jest przejezdna. Tamtą drogę wszyscy omijają, bo nie nadaje się do użytku, ona powinna być zamknięta. Jeśli nie podejmiemy wspólnie tego zadania to kopalnia postawi znak, że to jest droga wewnętrzna i jest zakaz przejazdu – mówił.

Nie zgadzali się z nim radni z gminy Rzgów, podkreślając, że droga biegnąca na ich terenie ostatni raz przebudowywana była w latach 70. Wiktor Nawrocki podkreślał, że wszystkie gminy mają bardzo dobre połączenia z Koninem. – A nasza droga od Posoki do Świątnik jest gorsza, dziura na dziurze, są wyboje. Mieszkańcy żyli nadzieją, że ten projekt zostanie złożony

Stanisław Bielik nie chciał składać jednoznacznych deklaracji. – Nie mogę obiecywać, że my się podejmiemy realizacji tej drogi bez zewnętrznych środków. Jeśli będzie drugi nabór środków to jest duża szansa, żeby ta droga została zgłoszona.

Koszt przebudowy drogi, według wstępnych szacunków, to ok. 43 mln zł.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole