Sprawa zarządu komisarycznego znowu na sesji. Wkrótce wyniki kontroli

Komisja rewizyjna Rady Miasta Konina przedstawi na następnej sesji (24 kwietnia) ustalenia dotyczące obiegu pisma o zarządzie komisarycznym.

Chodzi o zeszłoroczny wniosek skierowany do MSWiA przez sędziego Sądu Rejonowego w Koninie o zawieszenie organów samorządowych miasta i ustanowienie zarządu komisarycznego. To następstwo kontroli przeprowadzonej przez służby ówczesnego wojewody w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Koninie w sprawie pieczy zastępczej, której efektem było wskazanie uchybień. Władze miasta i dyrektor MOPR, zapewniali, że pokontrolne zalecenia zostały wprowadzone w życie. Wniosek o zarząd komisaryczny zaskoczył konińskich samorządowców.

Sprawa wróciła po kilku miesiącach na sesję z powodu wypowiedzi radnego Jacka Kubiaka, który po raz kolejny domagał się od prezydenta Konina wyjaśnienia dlaczego pismo z 6 września 2023 dotarło do Rady Miasta ponad miesiąc później.  – Pan oszukał wyborców nie pokazując tego pisma. Gdyby tak się nie stało, to byłby inny wynik wyborów – powiedział Jacek Kubiak nawiązując do wyborów parlamentarnych z 15 października ubiegłego roku. 

Prezydent Piotr Korytkowski odpowiedział radnemu, że sam jest również zainteresowany wyjaśnieniem tej sprawy, ale od strony uprawnień sędziego do skierowania takiego wniosku, jednak prośby o udostępnienie dokumentacji spotykają się "dziwnym oporem". – Dlatego jako osoba fizyczna skierowałem prośbę do MSWiA i wojewody wielkopolskiego o udostępnienie tego wniosku w trybie dostępu do informacji publicznej. Chcę się dowiedzieć, co leżało u podstaw zarządu komisarycznego. Mam wrażenie, że ta dziwna procedura nastąpiła przed wyborami 15 października. Chciałbym zbadać te rzeczy pod kątem czasu, w którym to nastąpiło.

Jednocześnie prezydent zapewniał, że piecza zastępcza to ważny element polityki miasta. Dodał, że wspomniane pismo zostało błędnie skierowanie na etapie kancelarii i trafiło od razu do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, a dopiero później do innych organów.

Sprawę obiegu pisma wyjaśnia komisja rewizyjna Rady Miasta Konina pod przewodnictwem radnego Dominika Szopy. - Nie wiem co komisja uchwaliła. Mogę zapewnić, że obieg jednego pisma nie miałby wpływu na ogólnopolskie wybory – powiedział Piotr Korytkowski.  

Na ostatniej w tej kadencji roboczej sesji – 24 kwietnia, poznamy ustalenia komisji rewizyjnej.