Stylowy, zabawny, inteligentny. Festiwal kultury II LO
Dużo miłości, dużo kultury – takie życzenia płynęły ze sceny domu kultury Oskard podczas XX edycji imprezy organizowanej przez II LO w Koninie.
Ponieważ każdy festiwal kultury miał swój temat przewodni, nie mogło być inaczej. Tym razem licealistom przyświecała MIŁOŚĆ. Małgorzata Koziarska-Sip, dyrektor II LO im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Koninie, uroczyście przecięła festiwalową wstęgę. A potem na scenie działy się niezwykłe rzeczy. Prowadzący zapowiedzieli tradycyjną pieśń „na wejście”, która otwiera każdą edycję, a w tym roku były to „Dwudziestolatki”.
Młodzież pokazała swoje talenty muzyczne, instrumentalne, wokalne, kabaretowe, w tym przypadku wespół z męską częścią pedagogiczną, która znakomicie wpisała się w opowieść o jednej Julii i kilku Romeach. Było wesoło i wzruszająco. Od dziesiątej edycji, licealiści projektują festiwalowe plakaty. Była więc prezentacja tematów z minionych lat.
W międzyczasie odbyła się koronacja Danuty Godyń, polonistki, która zainicjowała w II LO festiwale kultury. Nauczycielkę wspominali absolwenci biorący udział w minionych edycjach. Wielu z nich wybrało artystyczne kierunki i zajęcia. - To zaszczy mieć w drugim liceum takiego nauczyciela jak Danuta Godyń, która przenosi pasję na uczniów – powiedziała Małgorzata Koziarska-Sip.
Wcześniejsze imprezy odbywały się zwykle w szkolnych wnętrzach. Tym razem do dyspozycji młodych oddano dużą scenę. I przy licznie zgromadzonej publiczności uhonorowano inicjatorkę.
- Te festiwale były możliwe dzięki pomocy innych nauczycieli, którzy wspierali mnie, niektórzy jednorazowo, niektórzy wielokrotnie. Najważniejsi są jednak uczniowie. To wy jesteście inspiracją dla mnie i innych. Cieszę się, że do naszej szkoły przychodzą tak wspaniali młodzi ludzie, którzy mają też swoich wspaniałych nauczycieli w szkołach muzycznych, wokalnych, plastycznych. To także ich zasługa. Cieszymy się, że mogą wystąpić, a jeśli przy okazji odkryjemy jakieś talenty to sprawia nam jeszcze większą radość – mówiła wzruszona Danuta Godyń. - Dziękuję za niespodziankę. A wszystkim życzę dużo miłości i dużo kultury!
Skoro była pieśń „na wejście” to również na finał zabrzmiał mocny przekaz. Młodzi artyści wyrażając solidarność z Ukrainą zaśpiewali wspólnie „Moja i Twoja nadzieja” z repertuaru zespołu Hey, a publiczność dołączyła ze słowami „Nic naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości”. Wykonawców długo jeszcze oklaskiwali ich rówieśnicy, nauczyciele, rodzice, goście i seniorzy, którzy również zostali zaproszeni na festiwal kultury. A potem był okazjonalny tort i obietnice przyszłorocznego festiwalu. Pod jakim hasłem? Młodzi coś na pewno wymyślą.