Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportWyjeżdżasz na narty? Nie czekaj, aż coś się stanie - ubezpiecz się!

Wyjeżdżasz na narty? Nie czekaj, aż coś się stanie - ubezpiecz się!

Materiał Partnera

Dodano:
Wyjeżdżasz na narty? Nie czekaj, aż coś się stanie - ubezpiecz się!

Zima coraz bliżej, a to oznacza, że można zaczynać poważne przygotowania do sezonu narciarskiego. Jednak zanim ruszysz na stok, pamiętaj, że białe szaleństwo to nie tylko świetna zabawa, ale też spore ryzyko wypadku. Weź to pod uwagę i planując wyjazd, pamiętaj o kupnie ubezpieczenia narciarskiego.

Komu może się przydarzyć wypadek na stoku? Wszystkim! Zarówno żółtodziobom stawiającym pierwsze kroki na oślej łączce, jak też doświadczonym narciarzom i snowboardzistom, którym niestraszny już żaden stok. A nikomu nie trzeba tłumaczyć, że wynikłe z takiej sytuacji szkody są zwykle bardzo kosztowne. Jak się ochronić przed takimi wydatkami? Porównaj oferty ubezpieczenia turystycznego na mubi.pl i sprawdź, co da Ci dobrze dobrana polisa.
 

Ubezpieczenie narciarskie – co to takiego i kiedy może się przydać?

Ubezpieczenie na narty, jak sama jego nazwa wskazuje, jest specjalnym rodzajem polisy turystycznej, którą towarzystwa ubezpieczeniowe przygotowały z myślą o tych swoich klientach, którzy lubią zimowe aktywności fizyczne. Korzystają więc z niego przede wszystkim narciarze i snowboardziści, ale nie tylko, bo ochrona może objąć również uprawianie sportów ekstremalnych typu heliskiing czy heliboarding, a także m.in. wspinaczkę wysokogórską.

Polisę narciarską wykupuje się zatem, mając na uwadze konkretny wyjazd. Gwarantowane w jej ramach wsparcie ubezpieczyciela może jednak dotyczyć różnego rodzaju pechowych sytuacji. Jakich na przykład?

  • Wypadek na stoku – kontuzji, jakie można odnieść na stoku, jest całe mnóstwo. Od złamanej nogi począwszy, na urazach głowy skończywszy. Odszkodowanie z polisy narciarskiej pozwoli łatwiej przetrwać okres powrotu do formy, pomagając np. w pokryciu kosztów hospitalizacji czy rehabilitacji.
  • Spowodowanie szkody u innej osoby – ucierpieć na stoku możesz nie tylko Ty, ale też osoby trzecie z Twojej winy. Pechowe zderzenie z innym narciarzem może kosztować go długie miesiące leczenia, których koszty może pokryć OC sportowe.
  • Akcja ratownicza poza krajem – w Polsce pomoc ratowników górskich jest bezpłatna, ale już za granicą trzeba za nią zapłacić i to sporo. Cały wydatek liczony nawet w tysiącach euro może pokryć ubezpieczyciel.
  • Kradzież lub uszkodzenie sprzętu – narty, kijki, kask, buty i kombinezon narciarski to spory wydatek. Szkoda byłoby go stracić lub uszkodzić, dlatego ubezpieczyciel zapewnia odszkodowanie na wypadek takich sytuacji i dotyczy to zarówno sprzętu Twojego, jak i wypożyczonego.
     

Czym powinno się charakteryzować dobre ubezpieczenie narciarskie?

Gdy znamy już zalety ochrony ubezpieczeniowej dla narciarzy i jesteśmy przekonani do jej kupna, można przystąpić do wyboru polisy. Ten nie jest jednak wcale łatwy, bo jak w każdym dobrowolnym ubezpieczeniu i w tym przypadku trzeba zdecydować o zakresie ochrony.

Zakres ochrony gwarantowanej przez ubezpieczenie narciarskie zależy od nas samych. Dokonując wyboru polisy, trzeba się więc dobrze zastanowić, jakich jej elementów będziemy potrzebować. Koszty leczenia i akcji ratowniczej, NNW czy OC sportowe stanowią minimum, które powinno znaleźć się w każdym ubezpieczeniu, ale już dodatki w postaci np. klauzuli alkoholowej czy ochrony bagażu czasem stanowią niepotrzebny wydatek – mówi Mateusz Piesowicz z porównywarki ubezpieczeń Mubi.

Zakres ochrony to oczywiście nie wszystko, co ma wpływ na cenę polisy. Na co jeszcze trzeba zwracać uwagę podczas wyboru ubezpieczenia narciarskiego?

  • Suma ubezpieczenia – bardzo istotna szczególnie jeśli wybierasz się za granicę. Koszty akcji ratowniczej np. w Czechach czy Austrii są ogromne, więc lepiej wybrać polisę z sumą w wysokości minimum 30 000 euro.
  • Rodzaj uprawianego sportu – narty czy snowboard to nie wszystko. Sprawdź w OWU, jak ubezpieczyciel klasyfikuje dyscyplinę, którą uprawiasz, ponieważ w przypadku sportów ekstremalnych czy wyczynowych ochrona jest droższa.
  • Wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela – przed podpisaniem umowy sprawdź koniecznie, jakie warunki umieścił ubezpieczyciel w polisie. Oprócz standardowych zapisów (np. braku odszkodowania gdy do wypadku doszło po alkoholu) mogą się znaleźć też inne, choćby ograniczające zwrot kosztów niektórych usług medycznych do określonej kwoty.
     

Leczenie po wypadku na nartach za granicą – czy EKUZ wystarczy?

Długo to planowałeś i w tym roku plany wreszcie wypalą – jedziesz poszaleć na nartach na alpejskich stokach! Zatrzymaj się jednak na chwilę i zadaj sobie jedno pytanie: czy wykupiłeś na tę okazję ubezpieczenie narciarskie (https://mubi.pl/ubezpieczenie-narciarskie/)?

Jeśli odpowiedź brzmi "nie, ale za to mam kartę EKUZ", mamy dla Ciebie dwie wiadomości. Po pierwsze – brawo, dostępna bezpłatnie w oddziałach NFZ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego to podstawa na każdy wyjazd w granicach UE, więc dobrze, że o niej pamiętałeś. Po drugie jednak, gwarantowana przez nią ochrona absolutnie nie wystarczy Ci podczas wyjazdu na narty!

Dlaczego? To proste. EKUZ potwierdza Twoje prawo do skorzystania z pomocy publicznej służby zdrowia w danym kraju, ale tylko w podstawowym zakresie. Wszelkie wykraczające poza to koszty będziesz musiał ponieść sam, więc możesz się zdziwić, gdy np. po złamaniu nogi na francuskim stoku i kilku dniach pobytu w szpitalu ten wystawi Ci rachunek na kilkadziesiąt euro.

A to jeszcze nic w porównaniu z wydatkami na akcję ratowniczą i transport medyczny. Tak, ich też nie obejmuje EKUZ, więc szykuj się na wysupłanie z portfela nawet kilku tysięcy euro. Nie masz takich pieniędzy? Żaden problem. Polisa narciarska z odpowiednim zakresem i sumą ubezpieczenia załatwi sprawę – a kosztować będzie co najwyżej kilkaset złotych. Czy to nie jest lepsza opcja?

Czytaj więcej na temat:zima, narty, ubezpieczenie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole